Sesja ciążowa, Kraków
Sesja ciążowa w domowym zaciszu, prawdziwa, pełna emocji, bez zbędnych dodatków. Takie lubię najbardziej. Ania i Dawid zaprosili mnie pewnego zimowego poranka (a zimy to idealny czas na sesje domowe!) do siebie i zrobiliśmy taką radosną sesję. I tutaj mała uwaga do wszystkich panów. Ja wiem, że często na te sesje jesteście zaciągani przez swoje drugie połówki (chwała im za taki dar przekonywania!), stresujecie się i boicie sztucznego pozowania. Nie ma czym się stresować, bo u mnie na sesjach same śmiechy i dużo wygłupów. Przeważnie, bo poważnie i sensualnie też się czasem robi, jeśli tylko jesteście na to gotowi i onieśmielenie przed obiektywem nagle samo znika.
Sesja lifestyle w domu
Bardzo lubię te sesje domowe, a ich swobodny, luźny styl lifestyle jest mi bardzo bliski. Sesja w domu daje ogrom możliwości, nawet jeśli przestrzeń, w której fotografujemy, ogranicza się do jednego pokoju. A sesje ciążowe to już w ogóle szczególny moment, który zasługuje na całe mnóstwo pięknych zdjęć. A wiecie co najbardziej lubię w sesjach brzuszkowych? Bardzo często, kiedy maleństwo jest już na świecie, zapraszacie mnie ponownie, tym razem na sesję noworodkową. Dla mnie to niesamowite przeżycie, kiedy mogę poznać po kilku miesiącach lub tygodniach tego malutkiego człowieka już osobiście. A jeśli o sesje noworodkowe chodzi, to przygotowałam krótki poradnik, na temat tego, jak się do takiej sesji przygotować (znajdziecie go tutaj). Warto przeczytać już na etapie ciąży ;)
Tymczasem zapraszam Was na kadry z sesji ciążowej Ani i Dawida.
TU TEŻ BYŁO NIEZIEMSKO:
